Norwegia to fiordy, trolle, krasnoludy wydobywające drogocenne kamienie w przepastnych jaskiniach, Grieg ze swoim Peer Gyntem, a zwłaszcza z kawałkiem W grocie króla gór, który jak ulał pasuje na melodyjkę do komórki, Munch z przeraźliwie ekspresyjnym Krzykiem i Ibsen z ponurą Dziką kaczką. Tak działa stereotyp odciśnięty w wyobraźni, której zbyt ciasne granice trudno jest […]