W drugiej połowie stycznia utrzymują się zimowe klimaty a ja skupiam się na tematach Polski ginącej.
W poszukiwaniu starych chałup, kapliczek jeżdżę po Mazowszu oraz wzdłuż granicy wschodniej.
Miesiąc: styczeń 2006
Kazimierz Dolny, styczeń 2006
Sylwestra oraz Nowy Rok spędzam w urokliwym Kazimierzu Dolnym nad Wisłą. Oczywiście nie zapomniałem zabrać ze sobą aparatu 🙂