Do Magurskiego Parku Narodowego po raz pierwszy trafiłem ponad 10 lat temu. Do dziś pamiętam tę zadymioną knajpę i ledwo siedzących z przepicia panów, w małej mordowni niedaleko głównego skrzyżowania w Krempnej. To był pierwszy maja 2004 roku, dzień w którym Polska weszła do Unii Europejskiej. Dziś już tej knajpy nie ma, niepowtarzalny klimat Beskidu […]
